Pułkownik Stanisław Wroceński urodził się 23 kwietnia 1890 roku we Wrocance jako syn Antoniego i Pauliny Drozd. Dzieciństwo spędził w swojej rodzinnej miejscowości (Dolna Wrocanka). Rodzice jego zmienili nazwisko, które wcześniej brzmiało Wilk. Do szkoły uczęszczał w Sanoku, tam zdał maturę, po której podjął studia na wydziale weterynarii we Lwowie uzyskując w 1915 roku dyplom. Przed wybuchem I wojny światowej mieszkał w Przemyślu, gdzie miał swój gabinet przy ulicy Tatarskiej 15. Gdy wybuchła wojna podjął służbę w wojsku, jako weterynarz. Od marca 1919 roku służył w Wojsku Wielkopolskim jako zastępca szefa służby weterynaryjnej w Dowództwie Głównym.
1)opieka
weterynaryjna nad końmi wszystkich pododdziałów,
2)przeprowadzanie
maleinizacji koni,
3)prowadzenie
dochodzeń w przypadku padnięcia lub uszkodzenia konia,
4)
udział w zakupie, oszacowaniu i brakowaniu koni,
5)badanie
furażu dla koni, jakości owsa, siana i słomy,
6)kontrola
podległych mu fachowców a w razie potrzeby szkolenie personelu,
7)udzielanie
pomocy weterynaryjnej innym zwierzętom pełniącym służbę w KOP, gołębiom
pocztowym i psom,
8)kontrola
mięsa zakupionego przez kwatermistrza baonu KOP.
W
poszczególnych pododdziałach lekarz weterynarii posiadał do pomocy podoficerów
weterynarii, których obowiązkiem było codzienne doglądanie koni, szczególnie w
trakcie karmienia. W niektórych stajniach podoficer weterynaryjny był
komendantem stajni i całkowicie odpowiadał przez dowódcą za jej stan a
szczególnie za inwentarz żywy, czasami również prowadził ambulatorium. W celu
higieny i efektywnego wykorzystania koni dokonywano ich systematycznego
podkuwania. Zgodnie z poleceniami otrzymanymi od lekarza weterynarii dokonywał
tego podoficer podkuwacz, który kierował pracą kuźni.
Z
powyższego wynika, że lekarze weterynarii KOP nie zajmowali się tylko (choć
przede wszystkim) opieką nad końmi formacji. Należy przypuszczać, że podobnie
wyglądała sprawa służby weterynarii w WP. Stanisław Wroceński był szefem służby
weterynaryjnej OK X. Przez czas służby awansował na pułkownika. Za swoją służbę
otrzymał złoty Krzyż Zasługi.
Gdy
wybuchła II wojna światowa uciekał z wojskiem w kierunku Zaleszczyk. Jego żona
i dwie córki podróżowały pociągiem. Podczas podróży, między Przemyślem a
Chyrowem, zbombardowany został pociąg, którym podróżowała jego rodzina. Obie
córki zginęły- jedna na miejscu, druga zmarła w szpitalu. Żona doznała obrażeń.
Po wojnie wyjechał z żoną do Edynburga w Szkocji. Nie mając spadkobierców,
przeznaczył część swojego majątku na budowę kościoła we Wrocance oraz działkę w
Przemyślu.
Stanisław
Wroceński zmarł w Anglii i tam został pochowany. Tam też spoczywa jego żona.
Życie Wet. 1964, 39/12, 374
Życie Wet. 1965, 40/1, 24
Informator Polski Miasta Przemyśla
Akta Państwowego Archiwum w Rzeszowie- oddział w Sanoku