piątek

NADZIEJA W KRZYŻU...

 


Drzewo hańby, śmierci i klęski staje się miejscem chwały i zwycięstwa Chrystusa, a przez to znakiem nadziei dla człowieka. Nadziei oczyszczenia, odkupienia, przywrócenia do życia. Jako pielgrzymi nadziei wierzymy, że krzyż jest nadzieją na wytrwanie w cierpieniu, znękaniu i utrudzeniu. Każdy człowiek niesie swój krzyż cierpienia fizycznego i psychicznego. Czy wytrwa w tym pielgrzymowaniu?

Krzyż to też nadzieja na umocnienie. Gdy bowiem człowiek cierpi, Stwórca znajduje się najbliżej niego, podtrzymuje go. W obliczu cierpienia, trudu i śmierci nie pozostaje sam. Gdy człowiek dźwiga swój krzyż, Bóg jest z nim. 

Krzyż to również nadzieja na miłość. Jest najwyższym dowodem miłości do człowieka, jak to ujmuje Ewangelia: „Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za osobę, którą miłuje”. Każdy człowiek boi się krzyża, ale krzyż jest bramą do niebios, bramą, która pozwala człowiekowi zjednoczyć się z Bogiem. I ten krzyż prowadzi do zmartwychwstania, więc jest nadzieją na zwycięstwo. 

 Jeśli człowiek nie przejdzie drogi krzyżowej z Jezusem i nie utożsami się z Jego cierpieniem, to radość z „pustego grobu” zmartwychwstałego Pana będzie niepełna. Jako pielgrzymi nadziei wędrujemy do Kaplicy św. Rozalii niosąc krzyż, przychodzimy do Pana, adorując krzyż, bo jest On Przepustką do naszego zbawienia. 

WIELKI CZWARTEK- DROGA KRZYŻOWA

WIELKI PIĄTEK - LITURGIA MĘKI PAŃ