Wakacyjna modlitwa „na dłuższą
metę” może rozpocząć się do Miłosierdzia Bożego w pięknym kościółku w Ropicy
Dolnej. Kamień węgielny pod tę świątynię poświęcił Jan Paweł II. Jadąc w
kierunku Krynicy nie sposób wstąpić do Szymbarka, gdzie jest co zwiedzać.
Fascynują nie tylko krajobrazy, ale drewniany kościółek na szlaku architektury
drewnianej pod wezwaniem świętego Wojciecha. Cerkiewka ma ponad 230 lat.
Wnętrze zauroczy każdego miłośnika drewnianych świątyń. W zakrystii tego kościółka znajdują się niezwykle cenne eksponaty, a wśród nich relikwiarz, przyrząd do opłatków, stary śpiewnik, piękne ikony. Obok niego piękny nowy kościół pod wezwaniem św. Józefa. Można wypraszać łaski od świętego rzemieślnika i rozkoszować się pięknem wnętrza. Będąc w Szymbarku nie można ominąć niezwykle urokliwego Skansenu Wsi Pogórzańskiej oraz kasztelu w stylu renesansowym. Następny przystanek musi być w Ropie, gdzie można pomodlić się w zabytkowym kościele z XVIII wieku pod wezwaniem św. Michała Archanioła. Następnie trasa modlitewna wiedzie do Brunar Wyżnych i tutaj dawna cerkiew od wezwaniem św. Michała Archanioła obecnie kościół rzymskokatolicki pod wezwaniem NMP Wniebowziętej, również z XVIII wieku. I wreszcie meta modlitewnej wyprawy kończy się w Muszynie. Tam jest co robić. Należy zacząć od „powtórki” z Biblii w pięknym Ogrodzie Biblijnym koło kościoła pod wezwaniem św. Józefa Oblubieńca NMP. Z ogrodu nie chce się wychodzić, bo jego piękno jest zniewalające. Idąc śladami Jezusa zmierzającego na Golgotę, trzeba dać z siebie wiele wspinając się na sam szczyt pod krzyż. Można rzec, że trzeba wielkiej odwagi, aby tam wejść, a później zejść. Następnie warto ruszyć w kierunku ruin zamku Muszyńskich z XIV wieku. Baszta usytuowana jest na wzgórzu, z którego widać piękne okolice. Na ruinach wzniesiono figurę Matki Bożej. Warto tam zatrzymać się i podziwiając piękne okolicę pomodlić się do najlepszej z Matek. Schodząc na dół trzeba zatrzymać się przy źródełku św. Anny i zakosztować wspaniałej wody mineralnej. W drodze powrotnej pozostała już tylko modlitwa do św. Jakuba Apostoła w Powroźniku w zabytkowej grekokatolickiej cerkwi z XVI wieku. We wszystkich odwiedzanych miejscach na szlaku drewnianej architektury towarzyszyć nam będzie Chrystus Frasobliwy.
Wnętrze zauroczy każdego miłośnika drewnianych świątyń. W zakrystii tego kościółka znajdują się niezwykle cenne eksponaty, a wśród nich relikwiarz, przyrząd do opłatków, stary śpiewnik, piękne ikony. Obok niego piękny nowy kościół pod wezwaniem św. Józefa. Można wypraszać łaski od świętego rzemieślnika i rozkoszować się pięknem wnętrza. Będąc w Szymbarku nie można ominąć niezwykle urokliwego Skansenu Wsi Pogórzańskiej oraz kasztelu w stylu renesansowym. Następny przystanek musi być w Ropie, gdzie można pomodlić się w zabytkowym kościele z XVIII wieku pod wezwaniem św. Michała Archanioła. Następnie trasa modlitewna wiedzie do Brunar Wyżnych i tutaj dawna cerkiew od wezwaniem św. Michała Archanioła obecnie kościół rzymskokatolicki pod wezwaniem NMP Wniebowziętej, również z XVIII wieku. I wreszcie meta modlitewnej wyprawy kończy się w Muszynie. Tam jest co robić. Należy zacząć od „powtórki” z Biblii w pięknym Ogrodzie Biblijnym koło kościoła pod wezwaniem św. Józefa Oblubieńca NMP. Z ogrodu nie chce się wychodzić, bo jego piękno jest zniewalające. Idąc śladami Jezusa zmierzającego na Golgotę, trzeba dać z siebie wiele wspinając się na sam szczyt pod krzyż. Można rzec, że trzeba wielkiej odwagi, aby tam wejść, a później zejść. Następnie warto ruszyć w kierunku ruin zamku Muszyńskich z XIV wieku. Baszta usytuowana jest na wzgórzu, z którego widać piękne okolice. Na ruinach wzniesiono figurę Matki Bożej. Warto tam zatrzymać się i podziwiając piękne okolicę pomodlić się do najlepszej z Matek. Schodząc na dół trzeba zatrzymać się przy źródełku św. Anny i zakosztować wspaniałej wody mineralnej. W drodze powrotnej pozostała już tylko modlitwa do św. Jakuba Apostoła w Powroźniku w zabytkowej grekokatolickiej cerkwi z XVI wieku. We wszystkich odwiedzanych miejscach na szlaku drewnianej architektury towarzyszyć nam będzie Chrystus Frasobliwy.
Święty Józefie wspieraj nas
każdego dnia na szlaku życiowych doświadczeń…